Pomysł zrodził się z pytań o pochodzenie przedmiotów codziennego użytku
Kosmetyki konwencjonalne mogą przysporzyć ludzkiej skórze wielu problemów, ponieważ zawierają szereg szkodliwych substancji, a także niszczą środowisko (więcej tutaj). Ale są alternatywy.
W 2010 roku narodziła się Sachi, brazylijska marka, która ma propozycję tworzenia ręcznie robionych i naturalnych kosmetyków. Inicjatywa pojawiła się, gdy Sachimi Garcia dos Santos (twórczyni marki) zaczęła zadawać sobie pytanie o pochodzenie mydeł, kremów i balsamów, których codziennie używa.
Na swoim osobistym blogu relacjonuje, że przestraszyła się, gdy zdała sobie sprawę, że większość branży kosmetycznej używa parabenów w prawie wszystkich produktach o kremowej konsystencji, a nawet w niektórych rodzajach mydeł - substancje te są wymieniane jako powodując choroby, takie jak rak i alergie.
Ponieważ skóra jest ogromnym organem z niezliczonymi porami, wchłaniamy to, co się z nią styka, jeśli cząsteczki są wystarczająco małe. Po wejściu w pory substancja jest bezpośrednio wnikana do organizmu poprzez przepływ krwi i rozprowadzana po całym organizmie, działając szybciej niż przyjmowanie pokarmu.
Dlatego, aby zapobiec częstemu kontaktowi chemikaliów, które mogą szkodzić naszemu organizmowi poprzez kosmetyki, Sachi przestrzega polityki wytwarzania wszystkich swoich produktów ręcznie, z naturalnego surowca, bez użycia konserwanty. Podstawą produkcji kosmetyków są oleje roślinne i naturalne dodatki. Na dodatek mydła są zawinięte w japoński papier, dzięki czemu produkt jest bardziej przewiewny.
„Zdaję sobie sprawę z trudności związanych z produkcją w 100% naturalnych produktów na skalę przemysłową i po przystępnych cenach, ale ta inicjatywa ma na celu wprowadzenie w nasze codzienne życie odrobinę tego, co natura może naprawdę dla nas zrobić” - mówi Sachimi na oficjalnej stronie internetowej marki.
Aby poznać mydła, perfumy i olejki eteryczne i je kupić, kliknij tutaj.
