Co to jest ortoreksja?

Ortoreksja jest definiowana jako nadmierna troska o zdrowe odżywianie, ale istnieją kontrowersje

ortoreksja

Edytowany i zmieniony rozmiar obrazu Charlesa Ph, dostępny na Unsplash

Ortoreksja nie jest oficjalnie uznawana za chorobę. Ale niektórzy pracownicy służby zdrowia klasyfikują to jako zaburzenie odżywiania. Termin ten sugeruje, że „zbyt zdrowe” jedzenie może być szkodliwe dla zdrowia. Choć może się to wydawać sprzeczne, to w samym środku tej sprzeczności znajduje się termin „ortoreksja”.

Co jest?

Zbyt zdrowe odżywianie nie szkodzi zdrowiu. To, na co obecna debata na temat „ortoreksji” wskazuje jako problem, to przesadna troska o biologiczny punkt widzenia na żywność, czyli o skutki, jakie składniki odżywcze i dodatki obecne są w tym, co jest pokarmy dostarczają organizmowi. Ponieważ jednostka zna szkodliwe skutki, jakie może wywołać określony rodzaj żywności, unika tego. W ten sposób funkcja kulturowa i dobre samopoczucie zaangażowane w akt jedzenia tracą przestrzeń.

Ortoreksja, słowo zainspirowane greckimi terminami „ orthos ” (poprawne) i „ orexis ” (apetyt), nie definiuje choroby oficjalnie uznawanej przez międzynarodowe standardy klasyfikacji chorób, ale charakteryzuje debatę na temat zdrowego odżywiania.

Jak doszło do tego terminu?

Ta debata rozpoczęła się od doktora Stevena Bratmana, który obserwując swoje własne nawyki żywieniowe, zdał sobie sprawę, że może prezentować zachowania szkodliwe dla zdrowia.

Własnymi słowami lekarza:

„(…) Zjadałam zasadzone przez siebie świeże i dobrej jakości warzywa, każdą łyżkę przeżuwałam ponad 50 razy, jadłam zawsze samotnie, w zacisznym miejscu i na koniec każdego posiłku zostawiałam częściowo pusty żołądek. Stałem się zadowolony z siebie, który gardził każdym owocem zebranym z drzewa ponad piętnaście minut temu. Od roku stosowałam tę dietę, czułam się silna i zdrowa. Spojrzał z góry na tych, którzy jedli chipsy i czekoladki, jak zwykłe zwierzęta, które zaspokajały swoje pragnienia. Ale nie byłem zadowolony z mojej cnoty i czułem się samotny i miał obsesję. Unikałem towarzyskiej praktyki posiłków i zmusiłem się do wyjaśnienia rodzinie i przyjaciołom o jedzeniu ”.

Kto podlega?

Jak wynika z artykułu opublikowanego przez magazyn Scielo, to obsesyjne poszukiwanie jedzenia wyłącznie żywności zgodnej z dietą ustaloną wcześniej w parametrach biologicznych to postępowanie, które występuje głównie wśród studentów medycyny, lekarzy, dietetyków, osób niespokojnych, osób obsesyjno-kompulsywni, ludzie z pasją do uzyskania idealnej sylwetki (według ideałów ustalonych przez jednostkę na podstawie standardów społecznych) i sportowcy, ale każdy podlega rozwojowi ortoreksji.

Objawy

Osoba z ortoreksją dokładnie analizuje wartość odżywczą i kaloryczną pożywienia i nie pozwala na najmniejsze zachowanie poza ustalonymi wcześniej. Jeśli „poślizgnie się” na diecie, czuje się nieskończenie winny i gorszy. Inne objawy ortoreksji to:

  • Poświęcaj ponad trzy godziny dziennie na planowanie diety;
  • Obecność cech fobii i obsesji;
  • Preferowanie postu, aby jeść to, co jest uważane za „poza zasięgiem i za nieczyste”;
  • Utrwalanie przez „idealną” żywność, nawet jeśli kosztuje to uszczerbek na zdrowiu;
  • Poczucie niezadowolenia z samego stanu;
  • Stałe próby poinformowania innych o korzyściach płynących z zastosowanej diety;
  • Kiedy poszukiwanie idealnego pożywienia ma podłoże religijne, może nastąpić poszukiwanie duchowych rekompensat;
  • Osobliwe rytuały i przedmioty starannie dobrane do aktu jedzenia.

Osoba z ortoreksją zwykle izoluje się społecznie i przestaje uczestniczyć w wydarzeniach rodzinnych i towarzyskich z powodu fiksacji na idealnej diecie. Powoduje to uszczerbek na zdrowiu psychicznym i coraz bardziej odczuwa niezadowolenie z takiego stanu, co w efekcie powoduje, że postępowanie staje się niewykonalne lub prowadzi do skrajnych sytuacji, w których zagrożone jest własne zdrowie.

Spór

Jakiś czas po rozpoczęciu debaty wokół terminu „ortoreksja” lekarz odpowiedzialny za klasyfikację tego, co mogłoby być zaburzeniem odżywiania, skrytykował swoją pierwotną definicję ortoreksji.

Według Bratmana, mylił się, nie podkreślając różnicy między zdrowym odżywianiem a ortoreksją w jej pierwotnej definicji. Mówi, że opublikowano wiele artykułów, które nadużywają terminu „ortoreksja”, utożsamiając zdrową dietę z zaburzeniami odżywiania.

Według lekarza dieta może całkowicie odciąć grupę lub więcej pokarmów, być konwencjonalną lub niekonwencjonalną, ekstremalną lub luźną, normalną lub całkowicie szaloną, ale niezależnie od szczegółów, wyznawcy tej diety niekoniecznie mają ortoreksję; jeśli tak, to jakakolwiek konwencjonalna restrykcyjna dieta medyczna byłaby ortorektyczna.

Aby być ortorektyczką, osoba musi mieć zaburzenia odżywiania związane z próbą utrzymania zdrowej / restrykcyjnej diety.

Autor debaty na temat ortoreksji zaleca: „ Zachowaj zmysł równowagi: możesz preferować żywność ekologiczną (ja też to robię), unikać konserwantów i antybiotyków (ja też unikam) i uważać, że wiele przetworzonej żywności to nie żywność ( Ja też tak uważam), nie oznacza to, że należy przestrzegać tych zasad w 100%. Byłby to perfekcjonizm, obsesja, ortoreksja ”.

Inna krytyka tego terminu dotyczy jego bezużyteczności, ponieważ w przypadku niezdrowych nawyków żywieniowych istnieje już klasyfikacja „zaburzeń odżywiania”, która jest szeroko akceptowana przez społeczeństwo medyczne i żywieniowe.

Zdrowe odżywianie się nie jest złe

Zdrowe odżywianie to nie tylko wartości odżywcze, kaloryczne i biologiczne pożywienia, ale także odpowiednie zdrowie psychiczne, w którym jedzenie nie staje się męczeństwem, ale przyjemnością.

Prawdą jest, że pestycydy, herbicydy, produkty transgeniczne i produkty przemysłowe nie są całkowicie zdrowe i na przykład lepiej jest jeść świeżą i ekologiczną żywność w odpowiednim czasie i w odpowiednich ilościach. Ale w świecie, w którym żyjemy, utrzymanie 100% ścisłej diety w tych parametrach jest praktycznie niemożliwe lub bardzo kosztowne ze względu na wysiłek, który sprawia, że ​​jedzenie staje się przyjemnością. Ideałem byłoby mieć zdrowszą jakość żywności niż obecne standardy, ale do tego czasu równowaga i zdrowy rozsądek są konieczne.

Przestrzeganie zdrowej diety nie jest błędem, wręcz przeciwnie. Błąd polega na tym, że poszukiwanie zdrowej żywności jest niezdrowe. Równowaga jest niezbędna do życia i dobrego samopoczucia.

Nie ma czegoś takiego jak „złoczyńca” i „anielskie” jedzenie. Na przykład olej kokosowy, który dla niektórych działa jako źródło kwasu laurynowego (a także mleka matki), a nawet może mieć korzystne zastosowanie na skórze, można uznać za złoczyńcę, ponieważ jest bardzo bogaty w tłuszcze nasycone. Nie ma problemu z jedzeniem oleju kokosowego, problem jest głównie w nadmiarze. Dotyczy to każdego pożywienia, w tym wody.

Z drugiej strony nie można dyskryminować osób z alergiami i nietolerancjami pokarmowymi oraz różnymi kulturowymi nawykami żywieniowymi.

Na przykład w przypadku osób z nietolerancją celiakii i glutenu w Brazylii wprowadzono obowiązek identyfikacji żywności zawierającej gluten. Szacunek dotyczy również tych, którzy mają restrykcyjną dietę, jak w przypadku alergii m.in. na orzeszki ziemne, mleko. Odnosi się to również do osób, które nie mają alergii, ale wolą z wyboru ograniczyć niektóre pokarmy z diety i nie zasługują na klasyfikację jako „ortorektycy”, jeśli prowadzą zdrowy tryb życia.

Szanując różnice, zachowując równowagę i zdrowy rozsądek, prowadzi się naprawdę zdrowe życie.


Original text