Intensywna hodowla zwierząt na mięso ma wpływ na środowisko i zdrowie konsumentów

Wydawanie wody, uwalnianie gazów cieplarnianych, szkodliwych dodatków i wiele innych. sprawdzić

Krowy

Brazylia jest największym eksporterem wołowiny i kurczaka oraz czwartym co do wielkości eksporterem wieprzowiny. Systematycznie rozwija się również rynek krajowy. Ta wiadomość wygląda dobrze dla producentów, ale co z nami, konsumentami? Tak duże zapotrzebowanie na mięso ma konsekwencje, od budowy fermy po nasz żołądek. Dowiedz się więcej o wpływie zwierząt gospodarskich na środowisko:

Jak to działa?

Aby zwiększyć produkcję, hodowcy dążą do wdrożenia systemu intensywnego lub zamkniętego, umieszczając jak największą liczbę zwierząt na jak najmniejszej przestrzeni i na jak najkrótszy czas, aby mieć nad nimi dokładniejszą kontrolę. Problem polega na tym, że system ten zużywa więcej wody i wymaga większej ilości paszy - składającej się głównie z kukurydzy i soi - do karmienia zwierząt, co powoduje niedogodność w kwestiach środowiskowych. Jagnięcina i wołowina, jajka, kukurydza i soja to jedne z dziesięciu pysznych potraw, które są szkodliwe dla środowiska, chociaż to właśnie one otrzymały najwięcej inwestycji.

Ponadto niektórzy producenci stosują stymulatory wzrostu zawierające szkodliwe substancje, takie jak raktopamina i arsen. Substancje te mogą gromadzić się w mięsie i być wydalane przez zwierzęta, zanieczyszczając środowisko. A mówiąc o skażeniu środowiska, czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, co dzieje się z odchodami zwierzęcymi? Najbardziej zrównoważonym miejscem docelowym jest biodofermentacja (dowiedz się więcej o „fermentacji odpadów jest opcją w przypadku dużych ilości odpadów organicznych”), ale niewiele gospodarstw to robi. Najczęściej stosowaną metodą utylizacji odpadów jest obornik, czyli duży wodoodporny zbiornik, w którym materiał pozostaje przez 120 dni, aż do momentu fermentacji. Metoda ta zapobiega zanieczyszczeniu gleby amoniakiem i organizmami chorobotwórczymi z obornika,ale nie zapobiega uwalnianiu gazów, które równoważą efekt cieplarniany.

Produkcja w systemach zamkniętych jest również zła w kontekście społecznym, ponieważ ilość pokarmu roślinnego wykorzystywanego do karmienia tych zwierząt może służyć jako pożywienie dla wielu ludzi, jeśli pasą się więcej i jedli mniej paszy lub jeśli istniały w mniejszych ilościach ( jeśli popyt na mięso był niższy). Nie wspominając o tym, że większe spożycie mięsa wiąże się z kilkoma chorobami, takimi jak cukrzyca i problemy sercowo-naczyniowe.

Ale jeśli jest tak wiele wad, dlaczego nadal się to dzieje?

Nawet ONZ już zaleciło, aby ludność ograniczyła spożycie mięsa, ale dzieje się odwrotnie. Na przykład w Brazylii średnie spożycie wołowiny wyniosło 36 kg na osobę rocznie w 2010 r. W 2013 r. Liczba ta wzrosła do 42 kg na osobę rocznie. Wynika to ze wzrostu liczby ludności nie tylko w Brazylii, ale na całym świecie. Szacuje się, że w 2050 roku na świecie będzie około 9 miliardów ludzi, ale sugestia ONZ, że zamiast mięsa jemy owady, nadal nie wydaje się atrakcyjna dla większości. A przy tak dużym rynku popytu na mięso, producenci powiększają swoje stada.

Aby uniknąć produktów pochodzących z systemu intensywnego, należy preferować te ekologiczne, które pochodzą od zwierząt hodowanych na wolności, bez dodatków w paszy i bez pestycydów na pastwisku. Możesz także wziąć udział w kampanii Meatless Monday i nie musi to być tylko w poniedziałki. Jeśli chcesz pójść dalej, zapoznaj się z naszymi wskazówkami dotyczącymi bycia wegetarianami w dni powszednie (może to być dobry początek bycia wegetarianinem każdego dnia), a jeśli masz zamiar jeść jajka, oto dobry powód, aby preferować te organiczne. Jeśli nie chcesz jajek, naucz się je zastępować.


Original text