Ludzkie działanie postawiło Ziemię na krawędzi upadku, twierdzą naukowcy

Ludzkie działanie popycha Ziemię do granic możliwości wcześniej, niż wcześniej sądzono

W nowych badaniach opublikowanych w renomowanym czasopiśmie Nature naukowcy z Berkley University pokazują niepokojący los, jaki ludzie narzucają swojej własnej planecie. Jak mówią naukowcy, "globalny ekosystem jako całość (...) zbliża się do krytycznej zmiany w skali planetarnej w wyniku działań człowieka".

Powody są już znane. Wzrost liczby ludności, zwiększone zużycie zasobów, przemiany i fragmentacja siedlisk, produkcja i konsumpcja energii oraz zmiana klimatu.

W innych pracach opisano już czynniki potwierdzające te nowe badania. Działalność mężczyzn obejmuje 43% powierzchni planety i szacuje się, że wpływa na dwukrotnie większy obszar. Jedna trzecia całej czystej wody jest przeznaczana do użytku przez ludzi, a wskaźniki wymierania gatunków są porównywalne z tymi z czasów, gdy zniknęły dinozaury.

Jaka przyszłość nas czeka

Ale co pociąga za sobą ta cała „krytyczna zmiana”? Skutki dla przyszłości są nadal niepewne, ale przeszłość pokazała nam już niektóre możliwości. Naukowcy dokonują porównania między dniem dzisiejszym a epoką lodowcową. W tym czasie poważne zmiany środowiskowe spowodowały wyginięcie oraz wpłynęły na rozmieszczenie, liczebność i różnorodność gatunków, a także pojawiły się nowe zbiorowiska.

Nadal istnieje możliwość, że zmiany w ekosystemach, czy to śmierć zwierząt, brak wody, zanieczyszczenie i wszelkiego rodzaju problemy związane z utrzymaniem naszego stylu życia, mogą spowodować upadek lub koniec zasobów naturalnych niezbędnych do życia. ludzkie zdrowie.

Kolejne ważne pytanie brzmi: kiedy Ziemia osiągnie swój limit? Autorzy uważają, że odpowiedź leży, gdy zmiany w ekosystemach sięgają od 50% do 90% całości. Oczekuje się, że za 10-15 lat połowa całego ekosystemu będzie musiała zmierzyć się z tego typu zmianami.

Niezależnie od przyszłości kształtowany obraz nie jest zbyt zachęcający. Nie ma precedensu, jeśli chodzi o możliwość utraty zasobów naturalnych niezbędnych do życia człowieka. Prawdopodobnym rozwiązaniem jest zmiana mentalności i zachowania w zakresie naszego stylu życia i nawyków konsumpcyjnych.

Poniżej możesz obejrzeć komentarze głównego naukowca Anthony'ego Barnosky'ego (w języku angielskim) na temat wyników jego badań: